Pożary w Grecji: czerwiec 2024 najgorszy od 15 lat
W ostatnich latach Grecja boryka się z rosnącym zagrożeniem pożarowym, które coraz bardziej zagraża życiu i bezpieczeństwu jej mieszkańców. Kraj ten, z gorącym latem i suchym klimatem, jest szczególnie narażony na gwałtowne pożary, które błyskawicznie niszczą ogromne obszary lasów, terenów rolniczych i obszarów chronionych.
Jednak ostatnie lata przynoszą wyjątkowo alarmujące dane. Przykładowo, czerwiec 2024 roku okazał się najgorszym miesiącem pod względem spalonych terenów w Grecji od 15 lat. Dane z Obserwatorium Ateńskiego pokazują, że w tym czasie spłonęło około 78 000 hektarów, czyli pięć razy więcej niż średnia z ostatnich 14 lat. Najcięższe straty zanotowano w rejonie sztucznego zbiornika wodnego Pindos, gdzie pożar strawił 36 620 hektarów wzdłuż granicy Achaia i Ilia.
Wśród spalonych terenów, aż 30% stanowiły zarośla i krzewy, 19% to tereny rolnicze z fragmentami naturalnej roślinności, 16% to obszary leśne, a 35% to inne rodzaje pokrycia terenu. Co szczególnie niepokojące, 11,7% spalonego obszaru obejmowało obszary Natura 2000, chronione dla bioróżnorodności.
W kontekście historycznym, czerwiec 2024 roku przebił pod względem powierzchni spalonych terenów lata takie jak 2014, 2012 czy 2016, kiedy to zniszczenia również były znaczne. Warto dodać, że w latach 2023, 2019, 2018, 2017, 2015 i 2010 łączna powierzchnia spalonych terenów nie przekraczała 2500 hektarów.
Ekstremalne warunki w czerwcu 2024 – wysokie temperatury i niemal całkowity brak opadów – stworzyły idealne warunki dla rozprzestrzeniania się ognia. Haris Kontoes z Obserwatorium Ateńskiego podkreśla: „Warunki były skrajnie trudne, co widać w rozległych zniszczeniach. Jednakże służby ratunkowe skutecznie zarządzały wieloma pożarami jednocześnie, zanim zdążyły się rozprzestrzenić.
Komentarze